Wspomnienia kandydatów do zakonu

Wstega

Arusha - Poli, kwiecień 1998
Pisząc do was z misji postanowiliśmy, aby tym razem o swoim powołaniu
opowiedzieli postulanci - kandydaci do naszego zakonu. Oto ich świadectwa.

Po raz pierwszy w życiu usłyszałem słowo "powołanie" na kilka lat przed 1. Komunią św. Moja mama powiedziała wtedy mojemu bratu: "ty masz powołanie kapłańskie". Kiedy to usłyszałem, zacząłem często siebie pytać, dlaczego brat ma powołanie, a ja nie mam. Następnie zostałem ministrantem. Rycerz

Kiedy rozpocząłem naukę w liceum, zostałem wybrany na prze­wodniczącego katolickich uczniów. Do moich zadań należało nauczanie religii w szkole, przy­gotowanie w nie­dziele klasy do uczestnictwa we Mszy św., przy­gotowanie do przyjęcia 1. Komunii św. oraz bierz­mowania uczniów, którzy nie przyjęli jeszcze tych sakra­mentów. W tym też czasie słyszałem wewnętrzny głos, przy­naglający mnie, bym poświęcił się służbie Bożej.

W ostatnim roku nauki w liceum zapomniałem o moim powo­łaniu, zacząłem więcej się inte­resować sprawami nauki i techniki. Wtedy właśnie mój brat zachęcił mnie do wzięcia udziału w reko­lekcjach powo­łaniowych. Gdy ukoń­czyłem szkołę, część mojej rodziny radziła mi, abym konty­nuował naukę w wyższej szkole rachun­kowości. Ja sam wahałem się, co robić.

Pewnego dnia spotkałem tercjarkę, która opo­wiedziała mi o zakonie i życiu św. Franciszka. Osta­tecznie, mimo iż zosta­łem przyjęty do wspomnianej wcześ­niej szkoły [rachun­kowości], zdecydowałem się służyć Bogu w zakonie fran­ciszkańskim.

Laurian z Tanzanii

Pamiętam, że kiedy byłem małym chłopcem, wraz z mymi rówieś­nikami służyłem do Mszy św. bardzo poboż­nemu kapłanowi. W tym czasie niemal każdy z nas pragnął być księdzem, ale z biegiem czasu myśl ta zaczęła zanikać.

Pewnego dnia kupiłem w księgarni "Rycerza Niepo­kalanej". Bardzo spodobało mi się to czaso­pismo. Zacząłem je regularnie kupować. W taki to sposób dowiedziałem się o życiu św. Franciszka i św. Maksy­miliana. Poprzez lekturę "Rycerza" zrodziło się moje powo­łanie do zakonu.

James z Kenii